Wielkimi krokami zbliża się premiera jednej z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku w polskiej telewizji. Budzący wśród internautów skrajne emocje jeszcze przed emisją pierwszego odcinka program “Czas na show. Dra Me Out” zapowiadany jest na hit wiosennej ramówki TVN. Czy tak faktycznie będzie? Póki co, wiemy na pewno, że gwiazdy widowiska dwoją się i troją, aby zabłysnąć na planie. Tylko popatrzcie na najnowsze zdjęcia Anny Muchy i Michała Szpaka!
Michał Szpak pracował w TVP przez cztery edycje programu “The Voice of Poland”. W pewnym momencie pożegnał się jednak z medium. Po latach wyjaśnił, z jak kuriozalnymi sytuacjami musiał się mierzyć. Dochodziło do absurdów.
“Drag Me Out” już wkrótce pojawi się w TVN. Polska edycja popularnego programu, w którym gwiazdy wcielają się w drag queens wystartuje już w przyszłym roku. Tymczasem udało się ustalić, kto pojawi się w ławie jurorskiej show.
Kto z Polski na Eurowizję 2024? TVP już wybrała reprezentanta? W sieci pojawiły się nieoficjalne informacje na ten temat. Ujawniono nazwisko kandydata, który najprawdopodobniej będzie następcą Blanki. Dobry wybór?
Za nami Wielki Finał Konkursu Piosenki Eurowizji w Liverpoolu. Prestiżowe show wygrała reprezentująca Szwecję Loreen. Mało kto wie, że wokalistka jakiś czas temu dokonała coming outu.Wiele osób otwarcie nazywa Eurowizję queerowym show, podczas którego wiele elementów poświęconych jest społeczności LGBTQ+. Szwedka nie jest pierwszą tęczową artystką, która wygrała konkurs piosenki.
Ostatnie lata na Eurowizji nie były dla Polski zbyt łaskawe. Nawet Krystian Ochman, który był bardzo obiecującym reprezentantem, zajął finalnie dwunaste miejsce w finale. Fani zdają się już wiedzieć, kogo chcieliby zobaczyć w konkursie za rok. Michał Szpak ma wielkie powody do radości.We wczorajszym finale Blanka zajęła dopiero dziewiętnaste miejsce. Gdyby liczyły się tylko głosy jury, byłoby jeszcze gorzej. Kogo Polacy mogliby wystawić w 2024 roku?
Michał Szpak otwarcie przyznaje, że Blanka nie była jego faworytką w preselekcjach do konkursu Eurowizji. Gwiazdor, który sam w przeszłości reprezentował Polskę na wydarzeniu, zdradził, co należy zrobić, by osiągnąć sukces w Liverpoolu. Czy performance Blanki okaże się niespodzianką, która zapisze się w historii europejskiej muzyki popularnej? Jest na to szansa, a Michał Szpak wie, o co powinni zadbać odpowiadający za całokształt występu Polki.
Wczorajsze preselekcje do konkursu Eurowizji 2023 wywołały silne emocje nie tylko w niezadowolonych z wyniku Polakach, ale też gwiazdach show-biznesu. Swoje zdanie w bardzo dosadnych słowach wyrazili Michał Szpak, Ralph Kaminski i Sandra Kubicka. Wiele mówi się też o reakcji Krystiana Ochmana.W preselekcjach wygrała Blanka. To ona była też faworytką jurorów. Jann, który wydawał się jej największą konkurencją, w ocenie jury zajął dopiero czwarte miejsce. Teraz w sieci nie brakuje gorzkich komentarzy, a gwiazdy nie gryzą się w język.
Michał Szpak po raz kolejny pokazał, jak wielkie ma serce. Piosenkarz pojawił się na kanapie programu "Dzień Dobry TVN", a u jego boku zasiadła 13-letnia Zuzia - fanka Michała i podopieczna Fundacji Mam Marzenie. Artysta postanowił spełnić największe marzenie nastolatki, którym jest wspólny występ w telewizji. Na kanapie śniadaniowego programu zasiadł Michał Szpak, 13-letnia Zuzia oraz wolontariusza związana z fundacją. W rozmowie z Ewą Drzyzgą i Agnieszką Woźniak-Starak opowiedzieli o zamiłowaniu do muzyki, marzeniach, ich spełnianiu oraz działaniu fundacji.
"The Voice of Poland" od lat przedstawia widzom TVP wyjątkowych uczestników, którzy w dużej mierze dopiero rozpoczynają karierę na scenie. Podczas ostatnich występów na żywo decyzja jurorów (a także widzów) poruszyła internautów.Im wyższa stawka, tym większy stres o muzycznych faworytów. Każdy odcinek programu niesie ogromną radość dla jednych uczestników, a inni muszą pogodzić się z cierpkim smakiem porażki. Przegrana Norberta Wronki spotkała się ze zdecydowaną reakcją internautów.
Michał Szpak jest jedną z najbarwniejszych postaci polskiego show-biznesu. Artysta przez wiele lat był jurorem w programie TVP "The Voice of Poland". Już od jakiegoś czasu piosenkarz nie pojawia się na antenie stacji Jacka Kurskiego. Teraz Michał Szpak wyznał, co działo się za kulisami programu TVP.Michał Szpak otworzył się na temat tego, co miało miejsce w Telewizji Polskiej za czasów jego współpracy ze stacją zarządzaną przez Jacka Kurskiego. Okazało się, że wokalista nie mógł malować paznokci, a także musiał pokazywać podeszwy swoich butów.
Podczas finału 12. edycji "Tańca z gwiazdami" nagle pojawił się Michał Szpak. Chociaż parkiet już rozgrzany był do czerwoności, piosenkarz jeszcze bardziej podkręcił atmosferę i swoim wokalem podbił serca zgromadzonej w studio publiczności. Na szczególną uwagę zasługuje strój, w jakim pojawił się przed kamerami.W finałowym odcinku pozostali Magdalena Kajrowicz i Rafał Maserak oraz Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz. Kryształowa Kula trafiła jednak w ręce tej drugiej pary.
W 12. edycji „The Voice of Poland” może zabraknąć Michała SzpakaWokalista związał się z programem jesienią 2017 rokuW ciągu czterech edycji Michał Szpak dwukrotnie zwyciężałW ostatnich miesiącach wokalista naraził się rządzącymDecyzje władz TVP budzą w ostatnim czasie sporo kontrowersji. Według najnowszych doniesień mediów kolejną osobą, która już niebawem ma pożegnać się ze stacją, jest Michał Szpak. Wokalista przez ponad trzy lata był jednym z ulubionych trenerów „The Voice of Poland”.