Emilia Korolczuk z programu „Rolnicy. Podlasie” nie bez powodu jest ulubienicą widzów. Jej gospodarstwo kwitnie, roi się na nim od przeróżnych zwierząt, ale to nie wszystko. Rolniczka znalazła też bardzo kretywny sposób zarobku. Źródłem dochodu są bowiem „kozie bobki”.