Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Programy poranne > Kompromitująca pomyłka w "Pytaniu na śniadanie". Gość musiał szybko interweniować
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 13.04.2023 17:49

Kompromitująca pomyłka w "Pytaniu na śniadanie". Gość musiał szybko interweniować

Pytanie na śniadanie
Fot. KAPiF; facebook.com/villa.avanti.5

Tak zawstydzającego wydania „Pytania na śniadanie” nie było dawno. Rozmowa z jedną z zaproszonych gościń była pasmem pomyłek i wpadek ze strony prowadzących. Tomasz Kammel i Izabela Krzan nie popisali się podczas wywiadu.

Alicja Czerska, która zasiadła na fotelu gościa, wyraziła ogromne niezadowolenie ze spotkania w śniadaniówce TVP. Nie ma się co dziwić, ponieważ dziennikarze nie wyglądali na przygotowanych, a ona sama musiała co chwilę poprawiać ich błędy.

„Pytanie na śniadanie”: seria wpadek Tomasza Kammela i Izy Krzan

Izabella Krzan została prowadzącą śniadaniówki TVP na początku 2021 roku. Wcześniej działała w niejednym programie rozrywkowym. Początki dziennikarskiej kariery Kammela przypadają na koniec lat dziewięćdziesiątych. Nie można zatem powiedzieć, że brakuje im doświadczenia.

Mimo to w jednym z ostatnich wydań programu zdecydowanie nie popisali się wiedzą ani przygotowaniem. Tymczasem zadanie nie było trudne. Ich gościem była Alicja Czerska, warszawska DJ-ka, której kariera zaczęła się w 1983 roku. W 2023 obchodzi swoje 40-lecie pracy w tym zawodzie. Niestety rozmowa z kreatywną seniorką okazała się pasmem porażek.

Edyta Herbuś została oszukana przez bliską osobę. "Zwymiotowałam"

„Pytanie na śniadanie”: prowadzący nie przygotowali się do spotkania

Podczas spotkania z Alicją Czerską na ekranie w tle wyświetlały się materiały, jakie przygotowała wcześniej: zdjęcia i filmy z imprez, przy których pracowała. W pewnym momencie Kammel skomentował to, co widzi: „A w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa to widzę, że tam potrafią się bawić. Rozumiem, że to była jakaś impreza dla pracowników”

Zaproszona gościni nie wierzyła w to, co słyszy. „Nie. Coś tutaj mylimy chyba” powiedziała od razu. Kiedy milczenie się przedłużało, Czerska litościwie wyjaśniła kontekst: „To nie jest ta impreza. Jeśli dobrze mówić, to jest ta impreza, która się odbyła, to był po prostu dancing jakiś. Oni dawali jakieś wideo, spoty, ja na to nie zwracałam uwagi”. To jednak nie wszystko.

„Pytanie na śniadanie”: gość programu nie kryje rozczarowania

Izabella Krzan także nie popisała się w czasie rozmowy. „Alicjo, słysząc, jak mówisz o didżejowaniu, to rozumiem, że emerytura, to jest coś, o czym w ogóle nie myślisz?” zapytała gościnię. Czerska na początku nawet nie wiedziała, jak zareagować. „Ale ja jestem na emeryturze od czterech lat” wyjaśniła, nie kryjąc urazy.

Prowadzący próbowali robić dobrą minę do złej gry, tłumacząc, że pytają o „didżejską emeryturę”, ale chyba oboje przyjęli z ulgą koniec czasu antenowego. Po wszystkim Alicja wyraziła niezadowolenie na swoim Facebooku.

Nie jestem zadowolona, bo prowadzący byli nieprzygotowani. […] Jedyny plus dla mnie to darmowa reklama i jeszcze jedno zdobyte doświadczenie – napisała z goryczą.

Zobacz zdjęcia:

Pytanie na śniadanie
Tomasz Kammel i Izabela Krzan w „Pytaniu na śniadanie”, fot. KAPiF
Pytanie na śniadanie
Tomasz Kammel w „Pytaniu na śniadanie”, fot. KAPiF
Pytanie na śniadanie
Tomasz Kammel w „Pytaniu na śniadanie”, fot. KAPiF

Źródło: Pytanie na śniadanie