Szymon Hołownia w "DDTVN" borykał się z wielkim kłopotem. Zobaczyła to cała Polska
Szymon Hołownia ponownie w TVN. Sylwestrowy poranek jest pełen niespodzianek. Jak zaprezentował się Marszałek Sejmu na ekranie? Borykał się z problemem. Usłyszała to cała Polska. Szczegóły.
Szymon Hołownia Marszałkiem Sejmu
Szymon Hołownia po porzuceniu “Mam talent!” i kariery w mediach wystartował w wyborach prezydenckich w 2020 roku i zajął trzecie miejsce. Po tym doświadczeniu zapowiedział powstanie ruchu społeczno-politycznego Polska 2050, który w marcu 2022 roku przekształcił się w partię.
W 2023 roku stworzyła ona koalicję z Polskim Stronnictwem Ludowym pod nazwą Trzecia Droga. W wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku zdobyła ponad 3,1 mln głosów, Hołownia od 13 listopada 2023 roku pełni funkcję Marszałka Sejmu.
Wiem, że to, co on robi, choć czasami może się wydawać kompletnie absurdalne i niezrozumiałe, to po pierwsze wynika z dobrych intencji, a po drugie, że on wie, co robi. Oczywiście zdarzają mu się błędy, potknięcia, wynikające z tego, że jeszcze nie do końca umie obsługiwać tę nową rzeczywistość i to jest normalne, ale strategicznie ja mu ufam. Wiem, że to, co on planuje, ma sens - mówił Marcin Prokop w "Trójkącie".
Teraz Prokop będzie miał okazję wypytać Hołownię o wiele nurtujących go spraw.
PiS popędział Szymona Hołownię w Sejmie. Jego riposta przejdzie do historii Szymon Hołownia nie wytrzymał. Natychmiast zareagował na oskarżenia. "Takiego przekrętu świat nie widział"Marcin Prokop zapowiedział powrót Szymona Hołowni do TVN-u
Kilka dni temu Marcin Prokop zapowiedział, że w niedzielny sylwestrowy poranek wraz z Dorotą Wellman będzie miał okazję porozmawiać z Szymonem Hołownią. Panowie znają się od lat.
Byliśmy razem przez wiele lat. Czternaście lat w telewizji. Wcześniej kilka wspólnych lat w prasie. No i w którymś momencie ja zostałem tu, a on poszedł tam. Ale przyjdzie tu. Będziemy brać go w krzyżowy ogień pytań. Nie tylko z Dorotą Wellman, ale też z młodzieżą, która postanowiła zadać marszałkowi kilka niewygodnych pytań - mówił Marcin Prokop.
Wizyta marszałka Sejmu w śniadaniówce to prawdziwa gratka. Widzowie nie mogli sie doczekać/
Szymon Hołownia w "DDTVN"
Jak tylko Szymon Hołownia pojawił się w studiu, Prokop przywitał go słowami:
Jak do siebie wchodzi! - żartował
Okazuje się, że Hołownia nie odpoczął w święta, ponieważ pochorowały się jego córeczki, a żona była w pracy.
Dwie małe chore dziewczynki. No nie, nie wyspałem się - odpowiedział na pytanie Prokopa, który wspomniał, że wie, że to było marzenie Hołowni.
Wyraźnie było słychać problemy z głosem marszałka. Najwyraźniej sam boryka się z przeziębieniem. Kiedy odpowiadał na pytania młodych ludzi, którzy pojawili się w studiu, żeby zadać pytania, chrypka chwilami odbierała mu mowę.
Hołownia jak zawsze z poczuciem humoru mówił o tym, co się zmieniło w jego życiu po wyborach, ale też nie odpuszczał obecnej opozycji, odpowiadając młodzieży.
Nie zabrakło także pięknych słów żonie:
Ula jest ogromnym wsparciem. Bez niej, bez jej wyrozumiałości i takiego poświęcenia to by się nie spięło. Dziewczynki płaciłyby większe koszty. Kłopot polega na tym, że my oboje nie mamy normalnych prac. Nasze prace są nienormalne -stwierdził.
I dodał:
Ula lata normalnie. Służy na parze dyżurnej. Zmieniła lotnisko, na jakim pracuje, więc to są strasznie trudne momenty, bo wiecie, jaka jest sytuacja międzynarodowa, ile się wymaga teraz od żołnierzy, zwłaszcza tych będących na pierwszej linii. To jest bardzo odpowiedzialna służba, bardzo trudna. Czasami bywa nam naprawdę bardzo ciężko. Staramy się robić, co możemy, żeby to spiąć i żeby dziewczynki miały, jak najwięcej nas i w jak największej intensywności.
