Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Informacje > Poszło jej w pięty! Maciej Orłoś odpowiedział na wizji na drwiny posłanki PiS. Tak odgryzł się za przytyki
Tomasz Kowalewski
Tomasz Kowalewski 18.01.2024 13:42

Poszło jej w pięty! Maciej Orłoś odpowiedział na wizji na drwiny posłanki PiS. Tak odgryzł się za przytyki

Maciej Orłoś, Teresa Pamuła
Maciej Orłoś reaguje na drwiny Teresy Pamuły, fot. sejm.gov, KAPiF,

Wielki powrót Macieja Orłosia do “Teleexpressu” po blisko 8 latach przerwy nie wszystkim przypadł do gustu. Dziennikarz nie chowa jednak głowy w piasek. Gwiazdor TVP odgryzł się na wizji posłance PiS, która wyśmiała go podczas swojej przemowy w Sejmie. Co jej odpowiedział na antenie?

Maciej Orłoś wrócił do "Teleexpressu"

Od końca grudnia praktycznie nie ma dnia bez wieści na temat personalnych roszad w szeregach Telewizji Polskiej. Po zmianach w zarządzie stacji, które dokonały się po ostatnich wyborach parlamentarnych, ze stacją co rusz żegnają się kolejni dziennikarze.

Z anteny zniknęli przede wszystkim najbardziej stronniczy publicyści i pracownicy serwisów informacyjnych, którzy przez minionych 8 lat wyraźnie sympatyzowali z władzą.

Co ciekawe, rewolucje nie omijają także tych znacznie mniej dzielących Polaków działów TVP. Z najnowszych doniesień medialnych wynika, że pracę straciły właśnie dwie prezenterki porannego magazynu “Pytanie na śniadanie”.

Ostatnie tygodnie stoją także pod znakiem wielkich powrotów do TVP. Na antenie po długiej nieobecności pojawił się ponownie m.in. znany i ceniony dziennikarz TVP Info. Wcześniej szerokim echem w sieci odbił się również, chociażby powrót Macieja Orłosia.

Maciej Orłoś wrócił do "Teleexpressu"! Tak zaczęli pierwsze wydanie z jego udziałem. To zdanie usłyszała cała Polska "Stało się!". Tomasz Kammel o swojej przyszłości w TVP. Wydał komunikat dla widzów

Teresa Pamuła o Macieju Orłosiu. Co mówiła w Sejmie?

Przypomnijmy, że Orłoś odszedł z TVP w 2016 roku. Jego comeback w roli prowadzącego “Teleexpress” był oczywiście bardzo miłą niespodzianką dla wielu widzów, ale nie wszyscy zareagowali tak entuzjastycznie.

O powrocie Orłosia do “Teleexpressu” była nawet ostatnio mowa… w Sejmie. W środę jedna z posłanek PiS grzmiała z mównicy o TVP i w pewnym momencie zaatakowała dziennikarza.

Przychodzą do mnie mieszkańcy Lubaczowa i mówią "nie możemy oglądać tego pana Orłosia. Jak się on postarzał, co on wygaduje" - oznajmiła Teresa Pamuła.

Maciej Orłoś odpowiada posłance PiS. Co powiedział w Telelexpressie?

Jak można się było spodziewać, wieść o złośliwej wypowiedzi posłanki dotarła do głównego zainteresowana. Jeszcze tego samego dnia Orłoś postanowił odgryźć się jej na antenie.

Podczas ostatniego wydania “Teleexpressu” gwiazdor TVP przywitał się z widzami w dość nietypowy sposób.

Dzień dobry, parafrazując słowa Kaowca z filmu "Rejs", powiem tak. Urodziłem się w Warszawie 1960 r. w lipcu, właściwie w połowie lipca, właściwie 16 lipca. A dlaczego o tym mówię? To wyjaśni się za kilka minut  - powiedział.

Krótko potem w “Teleexpressie” pokazano fragment kontrowersyjnego przemówienia Pamuły. Orłoś opatrzył je autorskim komentarzem. Dziennikarz odgryzł się posłance i przy okazji popisał się dystansem do siebie i poczuciem humoru.

No postarzałem się, bardzo przepraszam, to się więcej nie powtórzy. A jeśli chodzi o to, co ja wygaduje. W środowisku dziennikarskim, w mediach publicznych przekazywanie informacji nie jest raczej nazywane wygadywaniem, tylko po prostu przekazywaniem informacji i oto przed nami kolejne informacje - oznajmił Orłoś.

Myślicie, że polityczce zrobił się głupio?

KAPIF_1000pix_K1078523F.jpg
Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska, fot. KAPiF
KAPIF_1000pix_K1065529F.jpg
Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska, fot. KAPiF
KAPIF_oryginal_K1142979F.jpg
Maciej Orłoś, fot. KAPiF