Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Filmy i seriale > Dialogi z ławeczki w "Ranczo" to majstersztyk! Po latach wyszło na jaw, jak naprawdę powstawały
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 27.01.2024 16:14

Dialogi z ławeczki w "Ranczo" to majstersztyk! Po latach wyszło na jaw, jak naprawdę powstawały

kadr z serialu "Ranczo"/TVP
kadr z serialu "Ranczo"/TVP

“Ranczo” uchodzi za istną kopalnię cytatów, które zapadły w pamięć widzom i stale przywoływane są przy różnych okazjach. Największą popularnością cieszą się te, wypowiadane przez bohaterów siadających na słynnej ławeczce nieopodal sklepu. Jeden z aktorów wyjawił po latach, jak powstawały te niezapomniane kwestie.

"Ranczo" ponadczasowym hitem

“Ranczo” to jeden z największych sukcesów Telewizji Polskiej po 90. roku. Przepełniony humorem serial opowiadający historię społeczności mieszkającej w fikcyjnej miejscowości Wilkowyje, szybko podbił serca widzów i przyciągał przed telewizory fanów z różnych grup wiekowych.

Od czasu emisji pierwszego odcinka w 2006 r., doczekał się dziesięciu sezonów, a nawet kinowego filmu pełnometrażowego. Wiele razy powtarzano go na antenie TVP, dostępny jest również w serwisie VOD państwowego nadawcy, a prawo do jego emisji wykupił nawet Netflix.

Fani wciąż chętnie wracają do odcinków niestarzejącego się przeboju, a w sieci wyrażają głęboką nadzieję na to, że zdołają przekonać twórców do stworzenia kolejnych sezonów ich ulubionego serialu. I to pomimo faktu, że w międzyczasie zmarli odtwórcy dwóch znaczących ról: Paweł Królikowski i Franciszek Pieczka.

“Ranczo” zostało również nagrodzone prestiżową Telekamerą i uznane przez fanów za najważniejszy serial trzydziestolecia, pokonując chociażby inny wielki serial TVP, “M jak miłość”.

Gwiazda "Rancza" pożegnała bliskie osoby: "Ciężko opisać ból po ich stracie" Leon Niemczyk pracował do końca: "Chciał umrzeć na planie "Rancza"". Potem były problemy z pogrzebem legendy. Dlaczego?

Bogdan Kalus wspomina "Ranczo"

Od emisji ostatniego odcinka “Rancza” minęło już ponad siedem lat, jednak w pamięci widzów historia wciąż pozostaje żywa. Zasługa to bez wątpienia niezwykle charyzmatycznych postaci wykreowanych na ekranie.

Lucy (Ilona Ostrowska), Czerepach (Artur Barciś), wójt i ksiądz Kozioł (Cezary Żak), czy Hadziukowa (Dorota Nowakowska) to zaledwie kilka z nich, które od razu przychodzą na myśl, gdy wspomina się przebój TVP.

Czymże byliby jednak bohaterowie bez świetnie napisanego scenariusza, historii, która bawiła tysiące Polek i Polaków do łez. Na uwagę zasługują zwłaszcza niezwykłe dialogi, które stale cytowane są przez wielbicieli serialu. Niektóre z nich zdają się powoli przenikać nawet do języka codziennego.

Jak powstały te niezwykłe kwestie? Rąbka tajemnicy postanowił uchylić odtwórca roli Tadeusza Hadziuka, Bogdan Kalus. Kiedy gościł w sobotnim wydaniu “Pytania na śniadanie” wyjawił, w jaki sposób budowano te rozbrajające rozmowy bohaterów.

Jak powstawały dialogi w "Ranczu"?

W sobotnim “Pytaniu na śniadanie” zadebiutowali nowi prezenterzy programu: Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz. Gospodarze porannego show TVP mieli dla widzów w zanadrzu nie lada niespodziankę - studio odwiedził bowiem Bogdan Kalus!

Aktor dzielił się wspomnieniami z “Rancza”. Opowiadał m.in. o tym jak niełatwą sztuką jest tworzenie historii, która ma rozbawić widzów. Rozśmieszanie nie jest wbrew pozorom sprawą łatwą!

Bogdan Kalus wyznał, że podczas kręcenia słynnych scen na ławeczce, podczas których padały kultowe już dialogi, mieli pewnego asa w rękawie. Był nim odtwórca roli Pietrka, Piotr Pręgowski.

Okazuje się, że gwiazdor posiada niezwykłą umiejętność spontanicznego “doprawiania” scenariusza podczas kręcenia, co wzbogacało i tak już świetnie napisane kwestie bohaterów.

Piotrek Pręgowski jest genialny jeśli chodzi o nagłe zmiany dialogów w trakcie kręcenia - wyjawił Bogdan Kalus.

W końcu tajemnica słynnych rozmów wyszła na jaw.

Bogdan Kalus
Bogdan Kalus, fot. KAPiF
Piotr Pręgowski
Piotr Pręgowski, fot. KAPiF
Ranczo
kadr z serialu “Ranczo”/TVP