Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > "TTBZ". To ona wygrała 5. odcinek. Piotr Gąsowski mocno podpadł. Widownia zaczęła buczeć po tym, co zrobił
Łukasz Ossowski
Łukasz Ossowski 12.04.2024 22:35

"TTBZ". To ona wygrała 5. odcinek. Piotr Gąsowski mocno podpadł. Widownia zaczęła buczeć po tym, co zrobił

Twoja Twarz Brzmi Znajmo
fot.: Instagram

“Twoja Twarz Brzmi Znajomo” świętowało 200. odcinek programu. Kto wygrał i co się działo? Nie brakowało momentów wzruszenia. 

"Twoja Twarz Brzmi Znajmo" hitem Polsatu

“Twoja Twarz Brzmi Znajomo” to program, który od dekady króluje na antenie Polsatu. Talent show dla gwiazd okazało się wielkim hitem i doczekało już 20 sezonów. W show wzięło.o już udział ponad 150 gwiazd, które mogły pokazać się na scenie z zupełnie innej strony.

Przed telewizorami nieustannie nie brakuje widzów, którzy pełni emocji przypatrują się kolejnym wcieleniom swoich ulubieńców. Uczestnicy nie raz pokazali, że mogą pochwalić się mistrzowskim wokalem, ale też umiejętnościami aktorskimi. Co działo się w jubileuszowym odcinku programu?

Lawina krytyki na Basię Kurdej-Szatan po występie w roli Blanki. "Bejba" zabrała głos. Dorzuciła do pieca? "Ja mam k**** tego dosyć". Piotr Gąsowski urządził scenę na planie "TTBZ". To ona wyprowadziła go z równowagi

Jubileuszowy odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"

Ulubione show widzów Polsatu świętowało 200. odcinek. Z programem od samego początku związany jest Maciej Dowbor. Prowadzący jest jedyną gwiazdą, która pojawiła się we wszystkich odcinkach. W 20. sezonie biorą udział najlepsi z najlepszych. Nic więc dziwnego, że cieszy się on tak dużą popularnością. Do show wróciły także gwiazdy, które wcześniej straciły pracę w programie, czyli: Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski.

Jubileuszowy odcinek rozpoczęła wielka niespodzianka, czyli występ Joanny Jabłczyńskiej. Aktorka wcieliła się Marilyn Monroe i zaśpiewała “Happy Birthday” skierowane do wszystkich uczestników i obsługi programu. Następnie zaczęły się występy gwiazd. 

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": kto wygrał 5. odcinek?

Program rozpoczął się od występu Kacpra Kuszewskiego, który na scenie zamienił się w Glorię Estefan. 

Jesteś Gloria. Proszę państwa, Kacper należy do osób, którym „wszystko łatwo wychodzi”. Natomiast, to jest taki pracuś, że on nie spocznie dopóty, dopóki to nie  będzie łatwo wyglądać. I to jest twoja nieprawdopodobna siła. Ale muszę włożyć łyżkę dziegciu. Jednak słyszałem ciebie, a nie Glorię Estefan, co wcale nie umniejsza twojemu talentowi i temu występowi - powiedział Piotr Gąsowski o jego występie. 

Jesteś Gloria. Proszę państwa, Kacper należy do osób, którym „wszystko łatwo wychodzi”. Natomiast, to jest taki pracuś, że on nie spocznie dopóty, dopóki to nie będzie łatwo wyglądać. I to jest twoja nieprawdopodobna siła. Ale muszę włożyć łyżkę dziegciu. Jednak słyszałem ciebie, a nie Glorię Estefan, co wcale nie umniejsza twojemu talentowi i temu występowi.

Mateusz Ziółko wcielił się w Krzysztofa Krawczyka. Zaśpiewał jego wielki przebój “Bo jesteś Ty”.

Wyglądasz identycznie. Ale doskonały był też sposób chodzenia – sztywność w górnej części ciała, bardzo ostrożne stawianie kroków, barwa zwłaszcza w dolnych rejestrach pięknie prowadzona za pomocą opuszczania krtani. Dawałeś taki ciepły tempr typowy właśnie dla Krzysztofa. Do tego doszedł Twój talent i umiejętności wokalne. Jesteś wspaniały i jestem wdzięczna, że przywołałeś nam tę postać, jak żywą - podsumowała Walewska. 

Stefano Terrazino wystąpił z przyjaciółką Emilią Komarnicką-Klynstrą. Razem stworzyli prawdziwy egzotyczny duet, wcielając się w parę latynoskich kochanków, Luisa Fonsi i Demi Lovato.

Znam cię jako tancerza, który ma czad i daje z siebie maximum energii, a tutaj było naprawdę więcej niż się spodziewałem. Poza tym, trzymać w ramionach Demi Lovato to jest wielka przyjemność. Demi Lovato Kamarnicka, dziękujemy - podsumował Robert Janowski.

Kasia Skrzynecka wcieliła się w francuskiego artystę Joe Dassina.

 Było wspaniale! Udało ci się uchwycić męską barwę głosu, co jest bardzo trudne. Jak zwykle, mogę to podkreślić, profeska i zawodowstwo. Dziękuję bardzo – powiedział wzruszony Piotr Gąsowski. 

Filip Lato wcielił się w Polskiego króla latino, czyli Skolima. Nie było to dla niego łatwe zadanie. 

Ja nie wierzę, że ja tu stoję, dlatego że to, co ja tu przed chwilą widziałam i słyszałam, jest zaprzeczeniem wszystkiemu, w co wierzę i co wyznaję. To jest po prostu wbrew wszystkiemu i mimo to stoję. Filip, ratunku! Skąd ci się ten talent bierze? Jesteś naśladowcą idealnym tego nieidealnego utworu. Jestem po prostu w szoku - podsumowała Małgorzata Walewska. 

Basia Kurdej-Szatan wcieliła się w ulubienicę Amerykanów, czyli Taylor Swift. Robert Janowski nie mógł wyjść z podziwu. 

Jesteś tak samo wdzięczna jak Taylor Swift. Ona ma oś takiego, co zjednuje sobie ludzi. Ty masz podobnie. Jesteś taka do przytulenia, taka sympatyczna, jako koleżanka i jako artystka. Podobał mi się ten taki amerykański luz, który oni mają i bardzo im zazdroszczę. Bardzo fajnie to zrobiłaś aktorsko. Bardzo lubię na ciebie patrzeć, jak występujesz – ocenił juror.

Aleksandra Szwed na scenie pojawiła się jako Chubby Checkerem. Miała niełatwe zadanie i bardzo dynamiczną choreografię. 

Wszystko było super, ale… tańczyłaś jednak kobieco.  Przepraszam, biodrami ruszałaś jak kobieta – powiedział Piotr Gąsowski.

Te słowa nie spodobały się widowni, która zaczęła buczeć po jego ocenie. Jako ostatnia na scenie pojawiła się Marysia Tyszkiewicz jako Doda. 

Królowo, miałam dreszcze, a potem przeszła do rzetelnej oceny, mówiąc – chciałam powiedzieć, że Doda nie ma techniki wokalnej, albo raczej ma wszystkie techniki wokalne, których nadużywa w sposób szczodry. Śpiewa przez nos i śpiewa z opuszczoną krtanią i śpiewa płasko i śpiewa głęboko i śpiewa jasno i śpiewa ciemno. I jak ci się uda te wszystkie elementy złapać, to jesteś w domu. I ty jesteś - powiedziała Małgorzata Walewska.

Odcinek wygrała Maria Tyszkiewicz jako Doda. Czek na 10 tysięcy złotych przekazała Fundacji Aktywnej Rehabilitacji „Far” dla Mirka Romejko.  

Maria Tyszkiewicz jako Doda, fot. Instagram
Maria Tyszkiewicz jako Doda, fot. Instagram