Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Filmy i seriale > Śmierć proboszcza w "M jak Miłość". Barbara w żałobie. Tak smutnych scen dawno nie było
Karolina Kurek
Karolina Kurek 23.04.2024 18:22

Śmierć proboszcza w "M jak Miłość". Barbara w żałobie. Tak smutnych scen dawno nie było

"M jak miłość"
fot. TVP

W serialu “M jak miłość” Barbarę Mostowiak czekają ciężkie chwile. Okaże się, że proboszcz z Lipnicy zmarł. Seniorka rodu pogrąży się w żałobie. 

"M jak miłość" - uwielbiany serial w TVP

“M jak miłość" to zdecydowanie ulubiony serial Polaków. Na antenie Telewizji Polskiej emitowany jest od niemal 25 lat. Telewidzowie od pierwszego odcinka wciągnęła saga o rodzie Mostowiaków. Produkcja cieszy się wysoką oglądalnością, a rekord padł w 2005 roku. Wtedy odnotowano, że przed ekranami odbiorników zasiadło 12,5 miliona widzów. Serial został nagrodzony trzykrotnie Telekamerą “Tele Tygodnia” w kategorii “serial” oraz Złotą Telekamerą. Format na kwiecień 2024 roku doczekał 1800 odcinków. 

Alkohol, kłamstwa i zdrady. Gwiazda "M jak miłość" przeżyła koszmar w małżeństwie. O wszystkim opowiedziała Krystian Wieczorek na ściance z młodziutką żoną. Zakochali się na planie "M jak miłość", ale także przez serial pojawiły się kłopoty

Losy Barbary Mostowiak w "M jak miłość"

Barbara Mostowiak to seniorka rodu. Jest uwielbianą postacią w serialu “M jak miłość”, a gra ją Teresa Lipowska. Jej bohaterka wiele przeszła na przestrzeni ostatnich lat. Basia musiała uporać się ze stratą najmłodszej córki, Małgosi, która wyjechała do Stanów Zjednoczonych i wpadła w sidła sekty. Małgorzata postanowiła już nie wracać do domu. 

Kilka lat później seniorka pożegnała miłość swojego życia, czyli Lucjana, który był dla niej podporą. Tworzyli małżeństwo przez ponad 55 lat. Jakiś czas później jedyny syn Mostowiakowej postanowił wyprowadzić się za granicę, a niedawno Basia zmagała się z problemami, które wynikły z zachowaniem wnuczki Uli. Teraz na seniorkę rodu padł kolejny cios. 

Śmierć proboszcza w "M jak miłość"

W 1801. odcinku okaże się, ze ksiądz Władysław Wroński zmarł, grał go nieżyjący już Maciej Damięcki. Barbara Mostowiak pogrąży się z tego powodu w żałobie. Proboszcz przez lata był jej przyjacielem, z którym mogła szczerze porozmawiać i liczyć na słowa zrozumienia. Był dla niej jak członek rodziny. Wroński odszedł 28 grudnia 2023 roku, a jego ostatnie pożegnanie odbędzie 4 stycznia 2024 roku. 

Po pogrzebie księdza Basia zdradzi najstarszej córce, jak ważny był dla niej proboszcz. Przygnębioną Mostowiakową będą pocieszać obie córki, a z Martą do Grabiny przyjedzie były mąż, Jacek Milecki, który w dalszym ciągu próbuje ją do siebie przekonać, jednak Marta obawia się, że historia sprzed lat się powtórzy. To matka spróbuje zmienić jej zdanie, zwracając uwagę na kruchość życia. 

Nie warto skazywać się na samotność ze strachu, lęku... Życie jest takie kruche i tak szybko mija, że może warto czasem zaryzykować? Nawet ze świadomością, że tym razem może znów się nie udać - powie Wojciechowskiej. 

W rolę proboszcza z Lipnicy od początku seriali wcielał się Maciej Damięcki, który zmarł 17 listopada po walce z ciężką chorobą. 

Ksiądz Władysław Wroński (Maciej Damięcki)
Ksiądz Władysław Wroński (Maciej Damięcki),  "M jak miłość", fot. TVP
Ksiądz Władysław Wroński (Maciej Damięcki), Barbara Mostowiak (Teresa Lipowska)
Ksiądz Władysław Wroński (Maciej Damięcki), Barbara Mostowiak (Teresa Lipowska) "M jak miłość", fot. TVP