Zaskakujące oświadczenie na początku "Wiadomości" TVP: Danuta Holecka zaczęła… przepraszać
Od kilku dni wydaje się, że czas Danuty Holeckiej w "Wiadomościach" jest policzony. Wiadomość o zniknięciu dziennikarki z serwisu nie jest zaskoczeniem, ale to, co wydarzyło się podczas niedzielnego wydania, przejdzie do historii. Prezenterka przed kamerami przeczytała niecodzienne oświadczenie.
Sytuacja pracowników TVP po wyborach nie powala. Danuta Holecka zostanie "przykładem" dla innych?
Październikowe wybory parlamentarne zmieniły wiele, przede wszystkim w szeregach pracowników telewizji publicznej. Wszystkie oczy skierowane są w stronę Telewizji Polskiej, z którą co jakiś czas żegnają się kolejne znane postacie. Wszyscy jednak czekają, jak z sytuacją poradzi sobie Danuta Holecka.
Nie od dziś wiadomo, że prezenterka jest jedną z najważniejszych postaci "Wiadomości". Tym bardziej że od kilku lat spełnia się w roli szefowej serwisu informacyjnego. I choć jeszcze niedawno zarzekała się, że nie zostawi współpracowników na "tonącym okręcie", możliwe, że jej pobyt w TVP otrzymał termin ważności.
Doniesienia o odejściu Danuty Holeckiej są coraz bardziej precyzyjne, a sama prezenterka zaczyna zaskakiwać podczas swoich wejść. W niedzielę, 3 grudnia zaczęła nagle przepraszać na oczach całego kraju.
Danuta Holecka ma dwóch synów. Jednego uratowała WOŚP, o drugim wyszły niewygodne faktyDanuta Holecka znika z TVP? Odpowiedziała na doniesienia
Choć dla niektórych taka wiadomość mogłaby wydawać się abstrakcyjna, portal gazeta.pl donosi, że dni Danuty Holeckiej w "Wiadomościach" zostały policzone. Podano nawet dokładną datę, od której nie zobaczymy już gwiazdy informacyjnego wydania. Prezenterka ma pożegnać się z serwisem 13 grudnia.
Wedle naszych informacji, w TVP trwa teraz proces rozwiązywania umowy między Holecką a jej firmą D.D.H. Studio "V", na podstawie której prowadziła “Wiadomości” - zdradzono.
Wygląda jednak na to, że sama Holecka jest mocno zaskoczona doniesieniami. W rozmowie z “Faktem” przyznała, że choć zainteresowanie tym tematem jest ogromne, nie wie, skąd media mają taką informację. Co więcej, podkreślała, że "nie wie oczywiście, co planuje opozycja", ale "spokojnie pracuje i nigdzie się nie wybiera".
Danuta Holecka zaczęła przepraszać w "Wiadomościach"
Zmianę zachowania Danuty Holeckiej można było jednak zauważyć już podczas niedzielnego wydania serwisu. Po przekazaniu newsów z kraju i ze świata prezenterka nieoczekiwanie przeczytała oświadczenie TVP na oczach widzów. Gwiazda zaczęła przepraszać fotografa Bartosza Sadowskiego,który czekał na tę chwilę kilka miesięcy.
Telewizja Polska Spółka Akcyjna przeprasza pana Bartosza Sadowskiego za wykorzystanie bez jego wiedzy i zgody utworu jego autorstwa w postaci fotografii przedstawiającej Jana Kulczyka opublikowanej podczas dwóch głównych wydań serwisu informacyjnego "Wiadomości" […] z naruszeniem autorskich praw osobistych pana Bartosza Sadowskiego.
Działanie zostało spowodowane dwuletnim procesem, który fotograf stoczył ze stacją telewizyjną. Wszystko przez wykorzystanie bez jego wiedzy ani zgody zdjęcia Jana Kulczyka. Okazuje się, że Bartosz Sadowski oglądał wydanie "Wiadomości" a nawet żartobliwie skomentował oświadczenie Danuty Holeckiej w mediach społecznościowych.
Danuta przed wymeldowaniem przeprasza mnie za to, co ukradli. Mina na koniec bezcenna. Jest satysfakcja - dodał.
Czyżby największa gwiazda programu chciała zakończyć współpracę z "czystym sumieniem"? Widzowie TVP mogą zostać jeszcze nie raz zaskoczeni przez szefową "Wiadomości".
Źródło: gazeta.pl, Fakt
