Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Programy poranne > Po skandalu i głośnym zwolnieniu Barbara Kurdej-Szatan wróciła do TVP. Tak przywitała się z widzami
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 06.04.2024 15:21

Po skandalu i głośnym zwolnieniu Barbara Kurdej-Szatan wróciła do TVP. Tak przywitała się z widzami

Barbara Kurdej-Szatan
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF

Barbara Kurdej-Szatan ma za sobą bardzo trudne chwile. Spadła na nią fala nienawiści za słowa, które wypowiedziała publicznie. Teraz znowu powróciła do TVP. Wiemy, jak przywitała się z widzami. 

Barbara Kurdej-Szatan w centrum afery

Pod koniec 2021 roku Barbara Kurdej-Szatan opublikowała na Instagramie wiadomość, w której krytycznie oceniła działania strażników granicznych na granicy polsko-białoruskiej. W swoim poście aktorka ostro skrytykowała ich zachowanie, nazywając ich m.in. "bezmózgowymi maszynami, pozbawionymi serca, które ślepo wykonują rozkazy" oraz "mordercami"

Te słowa spowodowały, że została usunięta z TVP, zakończyła udział w serialu "M jak miłość" i przestała pojawiać się w reklamach jednej z firm telekomunikacyjnych. 

W 2022 roku aktorka została wezwana do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie postawiono jej zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej. Kurdej-Szatan przeprosiła za swoje wpisy, co doprowadziło do umorzenia postępowania w tej sprawie.

Produkcja "M jak Miłość " o powrocie Barbary Kurdej-Szatan. Kiedy może pojawić się na ekranie? TYLKO U NAS: Wreszcie! Kurdej-Szatan wraca z główną rolą! Pierwsi ujawniamy, gdzie ją zobaczymy

Na Barbarę Kurdej-Szatan wylała się fala hejtu

Aktorka otwarcie opowiadała o konsekwencjach skandalu, w który była zaangażowana.

Ta fala nienawiści, która się na mnie wylała... Oczywiście osoby, które wylały na mnie tę falę, mówią do mnie: "No, sama chciałaś. Powiedziałaś, co powiedziałaś, to teraz masz". Rozumiem z jednej strony, ale z drugiej strony — jeśli ktoś powie coś w emocjach, obrazi cię, ale za chwilę cię przeprosi i chce o tym porozmawiać — to co robisz? Manipulujesz informacją czy chcesz rozmawiać — mówiła w podcaście.

Barbara Kurdej-Szatan została pozbawiona roli w "M jak miłość" oraz straciła wiele kontraktów reklamowych w wyniku zaistniałego skandalu. Teraz jej sytuacja jest zupełnie inna, gdy pod koniec ubiegłego roku nastąpiła zmiana w kierownictwie Telewizji Polskiej.    

Barbara Kurdej-Szatan ponownie w TVP

Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się w programie "Pytanie na śniadanie" w sobotę. To jej pierwszy występ w TVP od trzech lat, od czasu wybuchu skandalu z jej udziałem.

Gdzie była, gdy jej nie było. Czy powoli wraca jej uśmiech, z którego wszyscy ją znamy i w czym można zobaczyć ją teraz w teatrze — tak stacja reklamowała rozmowę z aktorką w "Pytaniu na śniadanie".

Na początku programu "Pytanie na śniadanie", aktorka wspomniała o swojej długiej nieobecności w TVP.

Witam widzów "Pytania na śniadanie" po kilkuletniej przerwie, bo rzeczywiście dawno mnie u was nie było. Muszę przełamać lody — powiedziała.

W czasie programu została zapytana, czy dostrzega jakąkolwiek korzyść wynikającą z tamtego skandalu.

Cieszę się, że chociażby więcej ludzi zwróciło uwagę na to, co dzieje się na granicy, niestety tam cały czas dzieje się źle. Mnóstwo ludzi apeluje do rządu, aby zaprzestać push-backów. Trzeba reagować na zło, tak czy siak. A czy to w jakimś innym kontekście było po coś? Nie wiem, na pewno we mnie trochę to zmieniło, zmniejszyło moją spontaniczność — powiedziała.

Dopowiedziała również:

Mam wrażenie, że widzowie TVP przestali mnie postrzegać jako tę, która prowadziła tyle programów, grała w serialu i tę, którą lubili, tylko tę, która wyzwała wszystkich, a to nie była prawda – powiedziała.

Widać, że aktorka bardzo się ucieszyła, że miała okazję znów wystąpić w telewizji. 

Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF