Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Nie "TTBZ" w Polsacie, ale TVN dziś wieczorem będą oglądać Polacy. Pokażą wielki hit! Akurat na chwilę przed wyborami
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 15.09.2023 15:01

Nie "TTBZ" w Polsacie, ale TVN dziś wieczorem będą oglądać Polacy. Pokażą wielki hit! Akurat na chwilę przed wyborami

TVN, Kler
TVN pokaże wielki hit, fot. psexels.com/GeriTech/Kadr z filmu "Kler", reż. Wojciech Smarzowski

By przyciągnąć do siebie weekendowych widzów, stacje telewizyjne przebijają się w proponowanych nowościach. Polsat chce zaskoczyć kolejnym odcinkiem rozrywkowego programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Z drugiej strony TVN puści kasową produkcję filmową.

Polsat i TVN prześcigają się w przyciąganiu widzów

Mogłoby się wydawać, że piątkowymi wieczorami zawładną hit Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". To już 19. edycja, w której znane gwiazdy show-biznesu wcielają się w artystów polskiej i zagranicznej sceny muzycznej.

Każdy odcinek wywołuje morze emocji, a ostatnimi czasy także kontrowersji. By przebić takie widowisko, TVN postanowił zaproponować widzom filmową premierę. O tej produkcji było głośno, zanim jeszcze pojawiła się w kinach.

Wojny ciąg dalszy. Aneta Glam twierdzi, że wie, gdzie naprawdę mieszka Caroline Derpienski! "Piwnica 50 kilometrów od Miami"

Polsat kusi odcinkiem "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"

Po ostatnich aferach związanych z uczestnikiem popularnego programu widzowie tylko zacierali dłonie na myśl o kolejnej wpadce. Odejście Katarzyny Skrzyneckiej i Piotra Gąsowskiego sprawiło, że internauci o wiele krytyczniej spoglądają na najnowszą edycję "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".

Produkcja dwoi się i troi, by jednak przyciągnąć widzów do odbiorników. W piątkowy wieczór możemy bawić się przy rytmach m.in.: Måneskin, Alizee, Michaela Jacksona czy Maroon 5.

Polsat może jednak mieć problem z oglądalnością. Konkurencyjna stacja postanowiła pokazać głośną polską produkcję.

TVN postawił na kontrowersyjną produkcję

O godzinie 20:00 stacja wyemituje film Wojciecha Smarzowskiego "Kler", który przedstawia życie trzech duchownych. Choć produkcja nie została oparta na faktach, wielu widzów utożsamiało ją z aktualną sytuacją w kościele katolickim.

Film był szeroko krytykowany przez środowiska prawicowo-konserwatywne, w tym przez ówczesnego prezesa publicznej telewizji, Jacka Kurskiego. Nazywano ją wtedy "szmirą", a nawet "prowokacją". Produkcja powstała w 2018 roku, jednak wiele wątków można nadal uznać za "świeże".

TVN dał widzom niełatwy orzech do zgryzienia na rozpoczęcie weekendu i zbliżające się wybory. Film pozostawia wiele pytań, a nawet może zmienić pogląd na obecne społeczeństwo.