Redakcja "Pytania na śniadanie" nie wiedziała o rozwodzie Kasi Cichopek i Marcina Hakiela
Katarzyna Cichopek w mediach społecznościowych wydaje się świetnie radzić z ogłoszonym rozstaniem. Współpracownicy aktorki wyznają, że prywatnie nie daje po sobie poznać, że coś ją trapi.
Piątkowe oświadczenie o zakończeniu długoletniego związku mogło załamać aktorkę. Przez weekend wycofała się z życia publicznego, nie wstawiając nic do mediów społecznych. Z nowym tygodniem wróciła w radosnym humorze, witając swoich obserwatorów na planie "M jak miłość".
Wielu zastanawiało się, czy radosna postawa kobiety nie jest jedynie kreowanym wizerunkiem w celu poradzenia sobie z trudnym okresem w życiu. Okazuje się, że najbliżsi współpracownicy nie mieli pojęcia o nagłej decyzji małżeństwa.
Kasia Cichopek skrywała informacje o rozstaniu przed redakcją "Pytania na śniadanie"
Nagła decyzja zaskoczyła wielbicieli gwiazdorskiego duetu. W mediach społecznościowych para prezentowała się jako zgodne małżeństwo, które wspólnie wychowuje dwójkę dzieci. Nikt nie spodziewał się nadciągającego kryzysu. Okazuje się, że nawet najbliżsi współpracownicy nie zauważyli znacznej zmiany w zachowaniu aktorki.
Oprócz stałej roli w popularnym serialu "M jak miłość" Kasia Cichopek dołączyła również do grona prowadzących porannego programu "Pytanie na śniadanie". Kalendarz artystki wypełniony jest masą obowiązków. Być może wir pracy pomaga jej odnaleźć się w nowej sytuacji. W najbliższych kontaktach wykazuje profesjonalizm oraz radosny nastrój.
- O niczym nie wiedzieliśmy, dla wszystkich w redakcji to był szok — wyznała osoba współpracująca z "Pytaniem na śniadanie".
Produkcja "M jak miłość" nie zauważyła w zachowaniu aktorki żadnych oznak, które wskazywałyby na pogorszenie się jej życia prywatnego. Po ogłoszeniu decyzji wróciła w nowym tygodniu do pracy pełna optymizmu.
- Kasia zachowuje się jak prawdziwa profesjonalistka. W poniedziałek zjawiła się w pracy, była pełna optymizmu, nie dało się po niej wyczuć smutku, była przygotowana do roli — oznajmiła produkcja popularnego serialu TVP2.
Prowadząca "Pytanie na śniadanie" pozostaje dzielna dla swoich fanów
Wydane w piątek oświadczenie sprawiło, że Kasia Cichopek na moment wycofania się z życia medialnego. Wielbiciele przez weekend zostali pozostawieni bez dalszych wyjaśnień, co spowodowało pojawienie się setek teorii na temat powodów nagłego rozstania wieloletniego małżeństwa.
Wraz z początkiem nowego tygodnia aktorka wróciła do regularnej komunikacji w mediach społecznościowych, dziękując swoim obserwatorom za cierpliwość i wsparcie. Ostatnie chwile spędziła na planie "M jak miłość" otoczona przyjaciółmi m.in.: Anną Muchą oraz Marcinem Mroczkiem.
Na razie żadne z małżonków nie skomentowało szerzej piątkowego oświadczenia. Oboje starają się w miarę możliwości uporządkować własne życie, które wkroczyło w nowy etap.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Smutny dzień dla rodziny Gesslerów. Lara dodała przykry wpis, dziś miał obchodzić urodziny 2. Fani wściekli się na Idę Nowakowską. Niebywałe, z kim zobaczyli ją na mieście 3. Kasia Cichopek przerwała milczenie. Nagle zwróciła się do fanów, nieźle się zdziwią
Źródło: Pomponik
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
