Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Tego w historii Eurowizji jeszcze nie było! Media rozpisują się o rywalizacji Justyny Steczkowskiej z synem. Ona z Polski, a on?
Anna Lipska
Anna Lipska 14.11.2023 22:40

Tego w historii Eurowizji jeszcze nie było! Media rozpisują się o rywalizacji Justyny Steczkowskiej z synem. Ona z Polski, a on?

Justyna Steczkowska i Leon Myszkowski, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska i Leon Myszkowski, fot. KAPIF

Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami. Dopiero co Justyna Steczkowska wyraziła chęć występu w barwach Polski, a już jej syn potwierdził udział w eliminacjach w innym kraju. Dojdzie do historycznego starcia?

Eurowizja 2024. Kto oprócz Justyny Steczkowskiej chce reprezentować Polskę?

Eurowizja 2024 odbędzie się w szwedzkim Malmo. Wiadomo już, że o zwycięstwo zwalczy reprezentant Polski. Dla TVP będzie to szczególny rok, bo właśnie wtedy minie 30 lat od debiutu Edyty Górniak.

Już teraz plotkuje się o tym, kto wystąpi w barwach naszego kraju. Gotowość do występu wyraziła Anna Jurksztowicz, która z myślą o preselekcjach wypuściła polsko-francuską piosenkę “Varsovie”. Mówi się też o udziale Kuby Szmajkowskiego. Podobno miał otrzymać propozycję od publicznego nadawcy, ale jak dotąd żadne źródło nie potwierdziło tych informacji oficjalnie.

Swoją chęć udziału w Eurowizji po 29 latach wyraziła także Justyna Steczkowska.

Tylko u nas: Justyna Steczkowska wspomina konflikt z Dodą. Tego nie wiedział nikt Justyna Steczkowska nie mogła powstrzymać łez w "The Voice of Poland". Wszystko przez innego polskiego artystę. "Przepraszam was"

Justyna Steczkowska chce wrócić na Eurowizję

Piosenkarka w jednym z odcinków emitowanej obecnie edycji “The Voice of Poland” bardzo entuzjastycznie zareagowała na występ jednej z uczestniczek, która zaśpiewała piosenkę Loreen – zwyciężczyni tegorocznej odsłony Eurowizji. 

Steczkowska, wspominając ostatni finał konkursu, przyznała:

Aż pomyślałam, że warto raz jeszcze znaleźć w sobie siły, żeby pojechać i przeżyć ten wielki show... 

Jej słowa zelektryzowały fanów wydarzenia, którzy od wielu lat namawiają Justynę na powrót. Chociaż w 1995 roku zajęła 18. miejsce, to dziś jej piosenka “Sama” uznawana jest za jedną z najlepszych w historii całej Eurowizji. Eksperci od konkursu uważają, że Polka wyprzedziła swoją epokę i gdyby dziś zaśpiewała ten utwór, znalazłaby się w ścisłej czołówce.

Eurowizja 2024. Z jakiego kraju startuje Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej?

Jak dotąd Steczkowska nie wycofała się publicznie z pomysłu ponownego reprezentowania Polski, a tym samym wciąż daje nadzieję na jej udział – i to w rocznicę wielkiego sukcesu Edyty Górniak, z którą nie mają najlepszej relacji.

To jednak nie wszystko. Oprócz Justyny udział w Eurowizji zapowiedział także jej syn. Leon Myszkowski pochwalił się właśnie piosenką, którą wysłano do eliminacji na Łotwie. Singiel nosi tytuł “One Night” i powstał we współpracy z Marcusem Rivą. 

Jak czytamy na łamach eurowizja.org:

Jak dotąd [Marcus] podjął dziewięć z rzędu nieudanych prób wyjazdu na konkurs. Najbliżej sukcesu był w 2019 roku, zajmując drugie miejsce po wygranej w głosowaniu telewidzów. Do eliminacji Supernova duet planuje zgłosić nową piosenkę. Termin upływa 30 listopada.

Dodatkowo ze strony fanów Eurowizji dowiadujemy się również, że jeśli Justyna i Leon wygraliby eliminacje w Polsce i na Łotwie, to mielibyśmy do czynienia z pierwszą w blisko 70-letniej historii Eurowizji rywalizacją rodzica z dzieckiem w barwach różnych państw. 

I co wy na to?

Justyna Steczkowska z synem Leonem, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska z synem Leonem, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska z synem Leonem, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska z synem Leonem, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska z synem Leonem, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska z synem Leonem, fot. KAPIF