Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Janowski wraca do "Jaka to melodia?". Zapowiada się rewolucja
Anna Lipska
Anna Lipska 06.06.2024 22:22

Janowski wraca do "Jaka to melodia?". Zapowiada się rewolucja

Robert Janowski
fot. KAPIF

Robert Janowski wraca do “Jaka to melodia?”. Ma swoją wizję programu. Będą zmiany. Mowa tez o tym, że pracownicy boją się o swoje posady. Szczegóły.

Robert Janowski w "Jaka to melodia?"

“Jaka to melodia?” to teleturniej goszczący na antenie TVP1 od blisko trzech dekad. Przez większość tego czasu, bo od 1997 do 2018 roku, gospodarzem muzycznego programu był Robert Janowski. 

Po tym, jak w atmosferze skandalu zdecydował się zakończyć współpracę z Telewizją Polską, jego miejsce na chwilę zajął Norbi. Ostatecznie program prowadził Rafał Brzozowski, który prowadzącym “Jaka to melodia?” jest do dziś. Idą jednak zmiany!

Steczkowska z mężem na wystawie. Zobaczyć ich razem, to gratka Tomaszewska 3 miesiące po porodzie na odważnym zdjęciu

Robert Janowski wraca do "Jaka to melodia?"

W Telewizji Polskiej trwają wielkie zmiany. Teraz Pudelek donosi, że od września ponownie w roli gospodarza "Jaka to melodia?" zobaczymy Roberta Janowskiego. Według informatora portalu kończy mu się umowa z Polsatem i ma wrócić do TVP.

Czytamy, że Janowski na plan wejdzie prawdopodobnie w sierpniu, a nagrane odcinki, kiedy ponownie będzie gospodarzem formatu, zobaczymy w jesiennej ramówce. Informację o jego ewentualnym powrocie do “Jaka to melodia?” krążą od marca. Janowski wówczas nie skomentował tych doniesień, ale też nie zaprzeczył. Teraz są wieści, że zgodził się, ale stawia warunki.

Jakie warunki stawia Robert Janowski?

Cytowany już Pudelek donosi, że prezenter ma już wizję na to, jak ma wyglądać program, po jego powrocie. 

Nie był bowiem zadowolony ze zmian, które miały miejsce po jego odejściu - czytamy.

Mało tego, informator portalu mówi:

Robert uważa, że bez niego program stał się przaśny. Przede wszystkim nie wyobraża sobie, by w show były dalej utwory disco polo. Jasno to zaznaczył. Chce też powrotu publiczności. Zrezygnowano z niej w pandemii i nie wrócono do tej formuły później, a według Roberta to duży błąd. Mówił, że dodawała programowi klimatu i zachęcała uczestników do rywalizacji, podkręcając tempo gry.

Podobno pracownicy show boją się o swoje posady:

Pracownicy są niepewni swojej przyszłości w programie. O swój los drżą m.in. chórzyści, którzy boją się, że wraz z pojawieniem się Janowskiego stracą pracę, a ich miejsce zajmą osoby współpracujące z nim przed laty - czytamy na Pudelku.

Pudelek skontaktował się z Janowskim i zapytał o powrót.

Coś jest na rzeczy... - miał powiedzieć Janowski w rozmowie z Pudelkiem. 

Portal o komentarz poprosił też rzecznika Telewizji Polskiej. 

Na tym etapie nie komentujemy - mówi Pudelkowi.

I co wy na to?

Robert Janowski, fot. KAPIF
Robert Janowski, fot. KAPIF
Robert Janowski, fot. KAPIF
Robert Janowski, fot. KAPIF